środa, 19 grudnia 2012

Kartki świąteczne.

Dzisiaj będą obrazki - wyprodukowałam w tym roku 40 kartek, więc trochę ich było, oczywiście nie każda inna, po kilka jednego rodzaju, ewentualnie w różnych kolorach. Nie są takie piękne jakie bywają na blogach "zawodowych" scraperek, ale robienie kartek sprawia mi dużo frajdy, no i mam nadzieję, że tym którzy je dostają też sprawiają przyjemność, bo przecież wkładam w nie dużo serca.
Robione różnie, jedne poskładane  z gotowych, wyciętych elementów:
 
  

 


                                                  
 










Te z gotowych, recyklingowych elementów, ale brzegi wycięte brzegowym dziurkaczem i podklejone złotym papierem, bo obrazki blyszczące, więc i reszta miała pasować:


   Tu choinka wycięta z kupionego w Empiku błyszczącego papieru w 3 odcieniach zieleni, nie mogłam się oprzeć, patrząc na ten papier od razu "widziałam" gotowe kartki:




Tu wycięta i odgięta choinka , przyznaję, że inspirowałam się gotową, kupioną kartką:

 

Te z elementów z dziurkacza -  dzurkacze uwielbiam i wciąż dokupuję jakieś nowe, szczególnie kocham te maleńkie śnieżynki, więc zwykle jest ich sporo :



 
 I na koniec z aniołkiem - zainspirowana aniołkiem do powieszenia na choince na jakiejś rosyjskiej stronie, na twarzy aniołka widać niestety mój antytalent plastyczny, ta buźka jest i tak najlepsza z 4 które zrobiłam (każda z innym kolorem sukienki), no ale już chyba kiedyś pisałam jak talent plastyczny dawali, to stałam w innej kolejce, tylko wciąż jeszcze nie odkryłam "za czym kolejka ta stała".

Przyznaję, że w tym roku mocno ułatwiłam sobie pracę, bo kupiłam gotowe kartki z kopertami, więc nie spędziłam 2 dni na cięciu kartonu, tylko granatowe wycinałam, bo były tylko czerwone i zielone, poza tym kupiłam też samoprzylepne napisy, złote, wiec trochę słabo wychodzą na zdjęciach, ale wygodne, cóż trochę trzeba sobie ułatwiać życie. Mam nadzieje, że nie będziecie bardzo tych moich wytworów krytykować, wrzucam je tutaj trochę i "ku pamięci", bo zeszłoroczne niestety nie zachowały się - padł mi dysk w komputerze i straciłam zdjęcia :-(
Widzę, że kiedy mnie tu nie było znowu coś mieszali w blogerze i jakoś trudno zamieszczać treść między zdjęciami, niby łatwiej wrzucać zdjęcia, bo można hurtowo, a nie po jednym, ale trudno je oddzielać i zmieniać im miejsca, dziwnie to wszystko jakoś działa, wychodzą nieraz dziwne przerwy między zdjęciami, tu ich nie widać a na podglądzie tak, wrrrr!
Mam nadzieję, że uda mi się tu jeszcze wpaść przed Świętami i wrzucić trochę zdjęć sikorek i innych stworzonek.

7 komentarzy:

  1. Kartki są cudne. Ja tez jedną dostałam. Dziękuję i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Janeczko, Twoje też są piękne a jedna z nich trafiła i do mnie!

      Usuń
  2. też tak kiedyś działałam, przestałam i nie żałuję ;-) w końcu ja nie świętuję ;-) a na urodziny to już tylko mejle... to po co się wysilać? ;-)
    szacun! za chęci, poświęcony czas i samozaparcie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wyobrażam sobie Świąt bez kartek, urodzinowe czy imieninowe przychodzą coraz rzadziej i ja też coraz rzadziej wysyłam, ale świąteczne muszą być! Co z tego, że wysyłam ponad 30, dostaję może z połowę, czasem więcej - nie potrafię nie wysłać następnym razem, to dla mnie bardzo istotny aspekt Świąt. A własnoręczne robienie kartek to sama frajda!

      Usuń
  3. Do mnie trafiła bardzo podobna do tej pierwszej, też zielona.
    Dziękuję bardzo !
    Pozdrawiam świątecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do mnie też kartka od Ciebie dotarła, dziękuję i same dobre myśli ślę!

      Usuń
  4. Dorotea:))) Dotarła do mnie taka z wycinaną choineczką. Cudo:) Dzięki. Ja nie mam takiego talentu kartkowego. Może to i dobrze, bo nie mogłabym szaleć w ogrodzie:)))

    OdpowiedzUsuń