poniedziałek, 23 czerwca 2014

Były Targi ...

I w tym roku oczywiście nie mogło mnie zabraknąć na majowych Warszawskich Targach książki, miałam to szczęście, że w tym razem była tam ze mną Kasia i u niej relację poczytajcie, TU i TU  jest o naszych przeżyciach  targowych i  około targowych, Kasia z targów tonę książek przytargała, ja tylko 3 - 2 kupiłam i 1 dostałam. No cóż moje mieszkanie nie jest z gumy i po prostu nie mam już miejsca na nic, książek papierowych staram się nie kupować, większość w e-bookach ostatnio kupuję, no ale przecież tak zupełnie bez papierowych żyć się nie da!
Tu kilka fotek z Targów - działo się dużo, także na płycie Stadionu :






Było sobotnie spotkanie blogerskie:


Było mnóstwo spotkań z autorkami, tymi znajomymi, a także nowymi, których książki jeszcze przede mną, oczywiście nie udało mi się spotkać wszystkich które chciałam, bo zbyt wiele spotkań odbywało się w tym samym czasie i  niestety nie zdążyłam na nie dotrzeć.  Zrobiłam stanowczo zbyt mało zdjęć, biegałam cały czas z ciężkim aparatem na szyi, ale w tym biegu zapominałam go użyć, chociaż zdobyłam mnóstwo autografów. Muszę przyznać, że jedno spotkanie ucieszyło mnie szczególnie - p. Monika Szwaja jest jedną z moich ulubionych autorek od wielu już lat i dotychczas nigdy nie udało mi się jej spotkać osobiście, więc oczywiście tym razem dotarłam więc i autograf  i fotka też jest:

I to tyle relacji z Targów, mocno spóźnionej, no ale ostatnio jakoś tak nie po drodze mi było z komputerem!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz