W sobotę 5.10 poznaliśmy w Siedlcach tegorocznych laureatów literackich nagród Pióra i Pazura:
A oto program imprezy:
I bohaterki tego wydarzenia:
Było bicie rekordu w czytaniu plenerowym - wzięło w nim udział 585 osób, co jak na nie tak wielką miejscowość jak Siedlce jest świetnym wynikiem, biorąc pod uwagę, że w Warszawie na takie czytanie udało się zgromadzić tylko 167 osób. Oczywiście mieszkańców Siedlec wspierały pisarki i inne osoby które tam przyjechały (mnie oczywiście nie mogło zabraknąć!).
Po czytaniu były dyskusje na temat literatury kobiecej, dyskusję prowadziła Anna Dziewit Meller:
O blogach, blogerkach i powodach prowadzenia blogów o książkach - czy to z miłości do czytania, czy dla darmowych książek?
O tym, jak rząd Szwecji wspiera czytelnictwo w swoim kraju mówiła Hanna Cygler:
A także o rynku e-booków i czy uda nam się dogonić USA, gdzie sprzedaje się więcej e-booków niż książek papierowych.
Wieczorem było ogłoszenie laureatów, wyniki
TU, a u mnie kilka fotek nominowanych i laureatek.
Nagroda czytelniczek - Magdalena Zimny-Louis :
Nominowane w przez blogerki zagraniczne, Anna Fryczkowska, Marta Guzowska, Dorota Combrzyńska-Nogala (laureatka):
Nominowane w kategorii Pióro - Marta Stefaniak (laureatka), Joanna Jodełka, Dorota Combrzyńska-Nogala, Beata Kępińska, Małgorzata Warda:
Nominowane w kategorii Pazur - Marta Obuch, Anna Fryczkowska (laureatka), Sasza Hady:
Debiutantką roku została Sasza Hady:
W kategorii najbardziej kontrowersyjna powieść roku zwyciężyły Joanna Jodełka i Jolanta Kwiatkowska:
Na koniec zdjęcie zbiorowe -bohaterki festiwalu, jurorki i siedleccy notable:
Niewątpliwą triumfatorką festiwalu była Dorota Combrzyńska- Nogala, która wygrała w kilku kategoriach. Po gali odbył się oczywiście wspaniały bankiet, w którym dzięki zaproszeniu Marioli Zaczyńskiej - organizatorki festiwalu (którą podziwiam za ogrom pracy którą w tę organizację włożyła) miałam przyjemność uczestniczyć.
Marioli bardzo dziękuję za możliwość uczestniczenia w tej imprezie,
Kasi i
Ani za przemiłe towarzystwo, pisarkom za wiele miłych słów (a moja targowa walizeczka przeszła już do legendy, nawet te autorki których na WTK nie było słyszały o tej wielbicielce literatury co z walizką książek biegała!) a P.Andrzejowi Gumulakowi za odwiezienie mnie pod dom, mimo, że sam mieszka w drugim końcu Warszawy!
Festiwal był wspaniały, oczywiście wybieram się do Siedlec za rok, tyle polskich pisarek w jednym miejscu - bezcenne!
Przy okazji festiwalu doszłam do wniosku, że stanowczo za mało czytam, nie czytałam prawie żadnej z książek które wygrały, chociaż na szczęście większość z nich mam na półce, tylko o zwycięskiej książce w kategorii kryminał nawet nie słyszałam, ale już mam e-booka (akurat była promocja na e-booki ze Świata Książki). W przyszłym roku postaram się przeczytać nominowane książki.Wiem, co powinnam zrobić aby czytać więcej - odstawić TV i internet..... Hm, tylko jak to zrobić?