Przede wszystkim witam nowe obserwatorki: Ewę M., MO, Lucynkę, z głową w książce i Klarę! Nie myslałam, że liczba obserwatorów przekroczy 10!
Strasznie zaniedbałam bloga, jakoś ostatnio nie mam na nic czasu, a jeszcze upał odbiera mi resztki energii, zostałam jednak zmobilizowana przez moją ulubioną czytelniczkę (Elu - ucałowania), która narzekała mocno, że zagląda na bloga i zagląda, a tam nic nowego, więc piszę!
Muszę się pochwalić, że w zeszłym tygodniu dostałam dwa przesympatyczne prezenty - w poniedziałek po powrocie do domu wyjęłam ze skrzynki awizo, byłam zła, że trzeba będzie iść na pocztę, ale okazało się, że mój niezawodny pan listonosz jak zwykle wrócił do mnie, po skończeniu pracy, aby sprawdzić, czy nie uda się jednak przesyłki doręczyć i na szczęście syn był już w domu i ją odebrał. Ucieszyłam się bardzo, że spacerek na pocztę mnie ominie, wzięłam do ręki kopertę, otworzyłam, a tam:
Pani Kasia Michalak tak, jak obiecała mi na targach, przysłała mi "Zmyśloną" z przesympatyczną dedykacją w dodatku! Bardzo się cieszę i dziękuję Pani Kasiu, jest Pani naprawdę cudowna!
Następny prezent dostałam w środę i ucieszył mnie też ogromnie - jak pisałam wcześniej, brałam udział w Wielkanocnej wymiance u Lucynki i nie dostałam prezentu, więc kochana Lucynka przysłała mi prezent pocieszenia i szczerze mówiąc, nie wiem, czy ten właściwy prezent ucieszyłby mnie aż tak bardzo jak ten, bo Lucynka spełniła moje marzenie - dostałam (no dobrze, właściwie to wyżebrałam!) od niej...... karczoszki, marzył mi się jeden, a dostałam aż trzy!!! Piekne, cudowne karczoszki, zakładeczkę, no i rzecz jasna jeszcze coś na osłodzenie życia, oto mój prezent:
Prawda, że super? Bardzo, bardzo Ci dziękuję, Lucynko!
Na koniec dotarła jeszcze do mnie następna "Włóczykijka", więc tydzień miałam pełen niespodzianek! Na zdjęciu książka z zakładeczkami i książka z czymś do osłodzenia życia i czymś do picia przy lekturze, to jedna książka, nie dwie, chociaż tak mogłoby się wydawać :-)
Jak mi miło, że sprawiłam Ci tą przesyłką przyjemność. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo popatrz, myślałam, że ja cię obserwuję, a tymczasem mam tylko subskrypcję w czytniku:).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:).
Dziekuje za powitanie:) Tylko nie wiem dlaczego w bserwowanych wyświetlam sie jako mandarynkaa87 a nie jako z głową w ksiażce:(
OdpowiedzUsuńZazdroszcze ksiażeczki z Włóczykijki.O mnie chyba zapomniano:(
Juz to zmieniłam:)
OdpowiedzUsuń