poniedziałek, 27 maja 2013

Agnieszka Lingas-Łoniewska "W szpilkach od Manolo"


Agnieszka Lingas-Łoniewska "W szpilkach od Manolo"
Komedia, miejscami poważna
Kryminał, czasami niepoważny
Romans, całkiem serio!

Liliana ma trzydzieści pięć lat, kocha koty, wysokie szpilki i swoje auto. Posiada także kilka niegroźnych obsesji i bardzo wybujałą wyobraźnię. Pracuje w korporacji, ale ma dość wyścigu szczurów. Gdy pewien denerwujący przystojniak zajmuje jej miejsce parkingowe, Lilka nie zdaje sobie sprawy, że już wkrótce znajdzie się na celowniku. Tajemniczego Michała, irytującego Sekuli, a także pewnego socjopaty, który bardzo nie lubi pyskatych „młodych gniewnych”. Tajemnicze kartki z numerkami, porwania, szalone przyjaciółki, pragnąca zięcia Mamulka, znienawidzone korpo i… gorrrący romans. Wszystko to sprawi, że na punkcie „W szpilkach od Manolo” dostaniecie prawdziwego bzika!


 Przyznam, że to pierwsza przeczytana przeze mnie książka tej autorki. Co prawda na półce stoją już dwie inne, trylogia "Zakręty losu" czeka w czytniku, ale wciąż inne pozycje wpychały się do kolejki, jednak po przeczytaniu "Szpilek" jestem pewna, że wkrótce sięgnę po inne książki Agnieszki Lingas-Łoniewskiej!
  Liliana  nie ma szczęścia do mężczyzn, za to ma świetne przyjaciółki,  niewyparzony język, pracuje w korporacji i coraz gorzej znosi swoją koszmarną szefową, prawdziwego poganiacza niewolników. Gdy pewnego dnia jakiś przystojniak zajmuje jej miejsce parkingowe, nie przeczuwa, że to początek wielkich zmian w jej życiu. Czy istnieje miłość od pierwszego wejrzenia? Czy życie bez korporacji jest możliwe? Czy nadopiekuńcza  mamusia Lilki, przestanie zazdrościć swoim przyjaciółkom zamężnych córek i wnucząt? Dlaczego ktoś porywa młode kobiety i co oznaczają otrzymywane przez nie przed porwaniem numerki? Tego wszystkiego dowiecie się z książki, którą gorąco polecam, to świetna lektura na taki szary, deszczowy dzień jakie ostatnio mamy, ale  też doskonale sprawdzi się na plaży czy w innych urlopowych okolicznościach.  Może nie jest to książka dla ambitnego czytelnika, ale  to lektura która przyniesie nam rozrywkę, odprężenie, pozwoli zapomnieć o problemach...



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz